Chorobowy marzec
Jak to się mówi za długo było u nas spokojnie. Połowa marca, a ja mogę powiedzieć, że dopiero zaczynam ten miesiąc czuć. Marzec zaczął nam się z przytupem, można rzec, rozjechał nas walcem bez...
Jak to się mówi za długo było u nas spokojnie. Połowa marca, a ja mogę powiedzieć, że dopiero zaczynam ten miesiąc czuć. Marzec zaczął nam się z przytupem, można rzec, rozjechał nas walcem bez...
Wystarczyło kilka dni chłodniejszych, zimnych ranków i wieczorów, a sezon infekcyjny rozgościł się w nie jednym domu. Rodzice przedszkolaków znają ten temat bardzo dobrze. Dla wielu maluchów czas chorowania zakończy się późną wiosną. Nikt...
Obserwuj:
Więcej